Właśnie wróciłam z tego miejsca.Mily, mały hotelik,30 od plaży . Pokoje małe ale czyste, łazienka skromna , aneks kuchenny bez zarzutu. Po prostu typowy pensjonat grecki. Obsługa przemiła, jedzenie w tawernie dobre ,lecz nie greckie, drinki w barze w cenie do przyjęcia. Jesli chcecie sprobowac greckich specjalow trzeba podejsc do wsi w gore doslownie 300m.Plaża śliczna , niby dużo ludzi ale bez tłoku, morze lazurowe, piaszczyste dno , płytkie do ok. 500 od brzegu -ideał dla dzieci. Cisza, spokoj , bez robali , Byłam tam tydzień i polecam gorąco , nie trzeba przepłacać. Inne hotele widziałam i uważam, że szkoda kasy. .Tawerny w miasteczku dobre i niedrogie , w sklepie niektóre produkty taniej niż w kraju, samochody drogie w sezonie -43 euro dz za lancie na 3 dni, ale potem ceny spadają. Benzyna 1.78 średnio w Korfu 1.68 EUR. Drogi kręte ,ale można spokojnie jeździć .